Rowerzysta odpowie za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym
Fot. Pixabay
Dzięki czujności i zaangażowaniu policjanta wydziału dochodzeniowo-śledczego kryminalni błyskawicznie zatrzymali rowerzystę podejrzewanego o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym oraz ucieczkę z miejsca zdarzenia. Policjant, który otrzymał to postępowanie do prowadzenia skojarzył mężczyznę, którego widział w dniu wypadku oraz podany wygląd podejrzanego i na tej podstawie jeszcze tego samego dnia 43-letni Rafał K. trafił do policyjnej celi. Usłyszał zarzut, został objęty policyjnym dozorem dwa razy w tygodniu.
Do komendy wpłynęło zawiadomienie o wypadku na terenie Saskiej Kępy. Z materiałów sprawy wynikało, że rowerzysta jechał chodnikiem, nie ustąpił pierwszeństwa pieszej i potrącił ją. Kobieta upadła i uderzyła głową w beton. Mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia. Pokrzywdzona trafił do szpitala, gdzie po kilku dniach zmarła.
Policjant wydziału dochodzeniowo-śledczego, który miał prowadzić sprawę, zapoznając się z materiałami zaczął kojarzyć pewne fakty. Przypomniał sobie, że w dniu wypadku, kiedy wracał do domu, na przystanku widział mężczyznę z rowerem, który bardzo dziwnie się zachowywał i odpowiadał wyglądowi sprawcy podanemu przez świadków. Szczegółowe ustalenia i wnikliwe rozpoznanie śledczych doprowadziło kryminalnych do 43-letniego Rafała K. Został on błyskawicznie zatrzymany.
Na podstawie zgromadzonych dowodów przedstawiono mężczyźnie zarzut nieumyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i spowodowania wypadku, w wyniku którego doszło do śmierci pokrzywdzonej. W prokuraturze zdecydowano o zastosowaniu wobec podejrzanego dozoru policyjnego dwa razy w tygodniu.
policja.pl