Rozbudowa spalarni. Obawy i nadzieje
Na Targówku od wielu miesięcy trwa rozbudowa spalarni. Tak duża inwestycja przemysłowa już teraz rozpala wyobraźnię mieszkańców. Zastanawiają się, jaki wpływ na środowisko i komfort ich życia będzie mieć rozbudowany Zakład Unieszkodliwiania Stałych Odpadów Komunalnych.
Według informacji przekazanej 4.10.2022 r. na Twitterze przez Prezydenta Warszawy, rozbudowa spalarni jest największą inwestycją przemysłową w kraju: – Zmodernizowany ZUSOK będzie w stanie zutylizować 30 proc. wszystkich odpadów w Warszawie i jednocześnie produkować 1/4 energii potrzebnej jednostkom miejskim – bez trujących paliw kopalnych. Budujemy przyjazny środowisku system gospodarki odpadami i odpowiadamy na kryzys energetyczny.
Dobry czy zły sąsiad?
Rozbudowany ZUSOK ma być obiektem ekologicznym. Na terenie zakładu mają się pojawić zielone dachy, które będą wspomagać retencję wód opadowych. W ZUSOK ma się odbywać proces wychwytywania surowców wtórnych, które będą przekazywane do recyclingu.
Mieszkańców niepokoją jednak przepisy wprowadzane przez Unię Europejską, które mogą spowodować wzrost kosztów spalania śmieci, co z kolei może przyczynić się do wzrostu cen za ich wywóz.
Część mieszkańców zwraca także uwagę na to, że inwestycja jest dla nich uciążliwa, ponieważ przeszkadza im brzydki zapach roznoszący się po okolicy. Martwią się, czy sytuacja po rozbudowie ZUSOK się nie pogorszy.
MPO uspokaja
Z informacji, które otrzymaliśmy od MPO Warszawa wynika, że „Zakład nie będzie źródłem nieprzyjemnych zapachów. Odpady rozładowywane będą w zamkniętej hali rozładunku. Stamtąd trafią bezpośrednio do bunkra. Specjalny system podciśnienia zapobiegać będzie wydostawaniu się zapachów na zewnątrz instalacji. Powietrze z wnętrza hali i bunkra kierowane będzie jako powietrze pierwotne do komór spalania. Instalacja nie będzie emitować nadmiernego hałasu. Wszystkie urządzenia pracować będą w wyizolowanych pomieszczeniach. Podobnie jak dziś, dźwięki związane z pracą zakładu są właściwie niesłyszalne dla otoczenia i mieszkańców”.
Parlament Europejski wraz z Radą UE przyjęły w 2020 r. rozporządzenie w sprawie taksonomii, w którym jest mowa o tym, że spalanie nie jest dobrą formą utylizacji śmieci. Europosłowie opowiedzieli się za włączeniem spalarni odpadów komunalnych do unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych, które miałoby nastąpić w 2026 r. Oznacza to, że zakłady takie jak spalarnie, po wejściu unijnych przepisów w życie, będą płacić za wyemitowany dwutlenek węgla. Czy finalnie zapłacą za to mieszkańcy stolicy w rachunkach za wywóz śmieci?
– Prace w Parlamencie Europejskim, czyli stanowisko komisji ENVI (Komisja ds. Środowiska, Zdrowia Publicznego i Bezpieczeństwa Żywności) jest istotne, lecz nie kończy procedury wprowadzenia nowych przepisów w zakresie ETS (unijny system handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych), bowiem odmienne stanowisko zajęła Rada Europy. Brak porozumienia sprawia, że kwestia włączenia ITPOK (Instalacja Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych) do systemu ETS nie jest jeszcze przesądzona – powiedziało „Mieszkańcowi” MPO Warszawa.
A co z drogami dojazdowymi?
Mieszkańcy, którzy są za rozbudową spalarni, zwracają uwagę na brak modernizacji sąsiadujących dróg. Niedługo zakład będzie przyjmować o wiele więcej odpadów i tym samym zwiększy się liczba samochodów dowożących śmieci. Niestety, do spalarni nadal prowadzi jednopasmowa ulica Gwarków. Okoliczne drogi już teraz są codziennie zakorkowane. Kiedy przymierzano się do projektu rozbudowy spalarni, mówiono o budowie praskiego odcinka obwodnicy Śródmieścia (pomiędzy rondem Żaba a Wiatraczną), budowie ul. Nowotrockiej oraz Trasy Tysiąclecia.
Odpowiedź w tej sprawie dostaliśmy od Artura Szklarczyka z Urzędu m.st. Warszawy: – Zgodnie z Wieloletnią Prognozą Finansową w rejonie ZUSOK realizowane są następujące inwestycje: 1. Budowa ul. Nowotrockiej odcinek od ul. św. Wincentego do ul. Radzymińskiej – prace przygotowawcze; 2. Budowa wiaduktu drogowego w ciągu ul. Chełmżyńskiej w Warszawie wraz z budową układu drogowego w Dzielnicy Rembertów i jednoczesną likwidacją przejazdu kolejowego w poziomie szyn; 3. Modernizacja ciągu ulic Marsa – Żołnierska odc. węzeł Marsa – granica miasta – etap III; 4. Budowa obwodnicy śródmiejskiej na odc. od Ronda Wiatraczna do Ronda „Żaba”, w tym: etap I – odc. od Ronda Wiatraczna do ul. Radzymińskiej – prace przygotowawcze.
Nie wiadomo, czy dokończenie prac na terenie ZUSOK zbiegnie się w czasie ze zbudowaniem ww. dróg. Jednak, jak informuje nas Artur Szklarczyk, pojawia się inny problem, który może spowodować zakorkowanie okolicznych ulic: – (…) Na obszarze Targówka Fabrycznego planowanych jest kilka inwestycji komercyjnych, które prawdopodobnie wygenerują znacznie większy ruch niż spalarnia. Chodzi o budowę hal magazynowych oraz terminali logistycznych z dużym ruchem ciężarówek.
– Monitorujemy sytuację i staramy się tych inwestorów nakłonić do rozbudowy dróg, ale część ma już pozwolenie od dłuższego czasu i tam mamy już ograniczone możliwości działania – dodaje Artur Szklarczyk.
/om/
Źródło: MPO, Urządu m.st. Warszawy, Twitter
Foto: Wikipedia/Adrian Grycuk (rozbudowa ZUSOK), MPO (wizualizacja)