Rząd znosi obowiązek noszenia maseczek
Od 28 marca 2022 roku zostaną zniesione ostatnie obostrzenia związane z pandemią COVID-19 – poinformował na konferencji prasowej 24 marca 2022 roku, minister zdrowia Adam Niedzielski.
Obowiązek noszenia maseczek w sklepach i innych obiektach użyteczności publicznej, izolacja domowa, kwarantanna dla współdomowników oraz kwarantanna graniczna były ostatnimi obowiązującymi w Polsce obostrzeniami związanymi z COVID-19. Od poniedziałku, 28 marca 2022 roku również i one zostają zniesione. Zachowany zostaje jedynie obowiązek noszenia maseczek w szpitalach i innych placówkach medycznych – bez względu na to, czy mówimy o pacjentach, czy o personelu medycznym.
Mimo zniesienia obowiązku noszenia maseczek, minister zdrowia zastrzegł, że powinniśmy nadal używać ich w sytuacjach, które według nas wiążą się ze zwiększonym ryzykiem zakażenia. Jeśli jesteśmy w dużych skupiskach ludzkich to ja rekomenduję, żeby ich używać. To na pewno zwiększy nasze bezpieczeństwo.
– powiedział.
Od poniedziałku znika też obowiązek izolacji domowej oraz kwarantanny dla współdomowników. Co więcej od kwietnia 2022 roku zmienić ma się również system wykonywania testów wykrywających przeciwciała wirusa SARS-CoV-2, który jest przyczyną choroby. Od tej pory ich wykonanie będzie zlecał lekarz.
Pacjenci, którzy będą identyfikowani poprzez testy jako zakażeni będą na zwykłych zasadach otrzymywali zwolnienia lekarskie i oczywiście mając świadomość zagrożenia, będą musieli sami izolować się w domu. Natomiast tymi izolacjami nie będzie już zarządzał Sanepid – powiedział Adam Niedzielski. – Jeżeli będą pojawiały się ogniska, jeżeli będziemy mieli do czynienia z jakimiś lokalnymi zjawiskami epidemicznymi, to oczywiście Sanepid cały czas posiada uprawnienia do tego, żeby nakładać kwarantannę i decydować o izolacji – dodał.
Z tego co powiedział Minister Zdrowia wynika, że od kwietnia 2022 roku, zakażenia SARS-CoV-2 mają być traktowane jak wszystkie inne choroby. Lekarz prowadzący będzie mógł wystawić zwolnienie lekarskie choremu, ale nie będzie mógł nakazać mu pozostania w domu, tak jak nie może tego nakazać osobie chorej chociażby na grypę.
Jako uzasadnienie decyzji o zniesieniu obostrzeń związanych z pandemią, Minister Zdrowia podał tendencję spadkową w zakażeniach koronawirusem w Polsce, co związane ma być między innymi z rosnącą odpornością Polaków w skutek szczepień i kontaktu z wirusem.
Dzisiaj mamy 8994 nowe przypadki zakażenia. To blisko 26% mniej niż tydzień temu (…) Tempo spadku, które w ostatnich tygodniach nieco zmalało i faktycznie mogliśmy mówić o pewnej stabilizacji zakażeń, znowu obserwujemy, że od kilku dni, dokładnie od czterech dni, mamy takie przyśpieszenie, gdzie to tempo spadków jest większe niż 10, a nawet niż 20%. – mówił Niedzielski. – Mimo zdecydowanie większej liczby zakażeń w piątej fali, która osiągała na przełomie stycznia i lutego nawet wartości zbliżone do 60 tysięcy, liczba hospitalizacji w piątej fali w zasadzie utrzymywała się poniżej 20 tysięcy, A przypomnę, że w poprzedniej fali, fali związanej z mutacją delta koronawirusa, mieliśmy też maksymalnie 20 tysięcy hospitalizacji, ale zakażeń było około 25 tysięcy. (…) Przewidujemy, że do końca kwietnie będziemy mieli zdecydowaną redukcję hospitalizacji i zakażeń. /jn/
Źródło: Mieszkaniec
