Śmierdzący problem: z Radiowa na Targówek?
Główny Inspektor Ochrony Środowiska podtrzymał decyzję o zamknięciu wysypiska śmieci w Radiowie. Czy to oznacza koniec problemów mieszkańców Bielan? Niestety, nic bardziej mylnego.
Póki co, wysypisko i cała instalacja będą normalnie działać. Strach potęgują też plany rozbudowy kompostowni przez firmę „Byś” przy ul. Wólczyńskiej. A tymczasem nad problemem smrodu zaczynają zastanawiać się też mieszkańcy Targówka, gdzie za jakiś czas przeniesione zostanie „śmieciowe centrum” miasta.
Od kilku lat mieszkańcy ul. Arkuszowej i całej okolicy walczą o poprawę jakości powietrza. Smród z wysypiska nie pozwala im normalnie funkcjonować.
– Tu nie chodzi o dyskomfort spowodowany smrodem. To co mamy w powietrzu jest niebezpieczne dla zdrowia. Mamy tu wiele przypadków popuchniętych oczu, wysypek, a wręcz dziwnych ran na ciele. To nie smród – to trucizna – skarży się mieszkanka ul. Arkuszowej i dodaje, że od lat urzędnicy pozostają nieugięci, pomimo wielu rozmów, protestów i pisanych petycji.
Stowarzyszenie „Czyste Radiowo” prowadzi prawdziwą batalię z „urzędniczym murem”. Wyglądało na to, że sprawa w końcu ma swój szczęśliwy finał, ale… zagłębiając się w urzędnicze pisma trudno o radość:
„Ostatnia kontrola instalacji do mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów prowadzonej przez MPO została przeprowadzona przez WIOŚ w okresie od 16 czerwca do 16 lipca 2015 r. Stwierdzone nieprawidłowości: brak pozwolenia zintegrowanego do mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów komunalnych. MWIOŚ decyzją z dnia 31 sierpnia 2016 r wstrzymał użytkowanie instalacji do mechaniczno-biologicznego przetwarzania odpadów prowadzonej przez MPO, zlokalizowanej przy ul. Kampinoskiej 1 w Warszawie. Termin bezpiecznego dla środowiska wstrzymania użytkowania instalacji określono na 31 grudnia 2016 r.”.
MPO odwołało się do Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska, który podtrzymał decyzję poprzedniego urzędu. To jednak nie koniec.
– 28 października MPO wniosło skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na decyzję Głównego Inspektora Ochrony Środowiska wraz z wnioskiem o wstrzymanie wykonania decyzji – mówi Wiesława Rudzka, rzecznik MPO.
Wysypisko na Radiowie
Na Radiowie zatem jak śmierdziało, tak – póki co – śmierdzieć będzie, a pojawiła się dodatkowa groźba: rozbudowa kompostowni przy Wólczyńskiej. Tutaj prace będzie prowadzić firma „Byś”. Jak zapewniają jej przedstawiciele, z tego powodu jednak uciążliwości nie będzie.
– Inwestycja związana z budową zautomatyzowanej kompostowni w systemie bio-fix nie wiąże się ze zwiększeniem mocy przerobowych. Jest to modernizacja procesu kompostowania – dotychczasowy zamierzamy zastąpić rozwiązaniem na miarę XXI wieku. W skrócie, projekt obejmuje zamkniętą szczelnie halę kompostowni, połączoną z sortownią. W kompostowni pracować będą wyłącznie automaty, bez codziennej ingerencji człowieka. Proces taki jest niezwykle efektywny i w całości przyjazny okolicznym mieszkańcom (zupełnie bezwonny na zewnątrz). Uzyskany w procesie produkt to kompost nadający się do ponownego wykorzystania – wyjaśnia Karol Wójcik z firmy „Byś”.
To nie koniec „śmierdzących problemów” mieszkańców. MPO planuje na Targówek przenieść „centrum unieszkodliwiania odpadów”. Czego tu możemy się spodziewać? Czy Targówek stanie się drugim Radiowem?
Polskie prawo dopuszcza dwie metody unieszkodliwiania odpadów: mechaniczno-biologiczne przetwarzania oraz termiczne przekształcanie. Pierwsza wiąże się niestety z uciążliwościami zapachowymi, dlatego MPO, jak twierdzi, odchodzi od tego sposobu unieszkodliwiania odpadów i stawia na termiczne przekształcanie.
– Rozbudowana instalacja będzie przyjazna i bezpieczna dla otoczenia. Jej funkcjonowanie objęte zostanie stałym monitoringiem, a wyniki przesyłane będą do instytucji kontrolnych i będą dostępne dla mieszkańców – mówi Wiesława Rudzka z MPO i dodaje, że po zrealizowaniu projektu, proces zagospodarowania odpadów w zakładzie na Radiowie zostanie zakończony. Odpady będą wyłącznie kierowane do segregacji i recyklingu oraz przekształcane w prąd i ciepło w nowo powstałej instalacji. Specjalne systemy podciśnienia panujące w hali rozładunkowej zapobiegać będą wydostawaniu się odorów na zewnątrz instalacji.
– Rozbudowa instalacji termicznego przekształcania odpadów na Targówku jest strategicznym projektem dla Warszawy. Inwestycja ma być gotowa na przełomie 2018/2019 roku i będzie największą i najnowocześniejszą tego typu inwestycją w Polsce. Realizacja przedsięwzięcia przebiega zgodnie z założonym harmonogramem. Spółka ma już podpisane 4 umowy dotyczące wyboru projektanta, pomocy technicznej, inżyniera kontraktu oraz firmy odpowiedzialnej za działania promocyjne i informacyjne. Wartość całej inwestycji wyniesie około 1,1 miliarda złotych – dodaje rzeczniczka MPO, a władze Targówka zapewniają, że już teraz bacznie przyglądają się całej inwestycji.
Wysypisko na Radiowie
– U nas nie będzie kompostowni, a to ważne. Będziemy przyglądali się spalarni i dbali o przestrzeganie najbardziej wyśrubowanych norm. W europejskich miastach takie rozwiązania działają i nie stwarza to problemów. Dołożymy wszelkich starań, aby ze śmieci powstała u nas czysta energia, w sposób nieuciążliwy dla mieszkańców – zapewnia rzecznik Urzędu Dzielnicy Targówek, Rafał Lasota. (KS)
Źródła zdjęć: policja.pl, Stow. Czyste Radiowo
