Spełniam marzenia
„Mieszkaniec” rozmawia z Wandą Zawistowską, konserwatorem zabytków, malarką, artystką, warszawianką, miłośniczką Pragi.
Pod wywiadem prezentujemy grupę IMPULS-ART oraz wystawę „W stronę pełni”, którą można obejrzeć w Terminalu Kultury Gocław
Spotykamy się na wernisażu grupy IMPULS ART. Jak doszło do jej powstania?
Poznałyśmy się dwa lata temu w Lublinie na podyplomowych studiach Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, na malarstwie. Pomiędzy nami powstała specyficzna więź, chęć współpracy i potrzeby dalszego tworzenia. Tak zawiązała się nieformalna grupa i od tego czasu jesteśmy razem, choć mieszkamy w różnych miastach. To jest pewnego rodzaju fenomen. Nie spotykamy się na co dzień, a jesteśmy w stanie wytworzyć taką energię, że aktualnie jest to nasza czwarta wystawa..
Co oznacza tytuł wystawy? „W stronę pełni”?
Dla każdej z nas coś innego. Wspólnym mianownikiem jest potrzeba rozwoju i poszukiwania pełni. Trochę spełnienie i odpowiedź na pytanie czym jest pełnia.
Jakie motywy przewodzą Twoim obrazom?
Głównie natura widziana poprzez pejzaż i natura rozumiana jako człowiek.
Malarstwo to nie jest Twój zawód?
Nie. Jestem konserwatorem zabytków. Specjalizuję się w kamieniu. Wykonywanie zawodu konserwatora ogranicza w moim przypadku kreację własną. Chodzi o funkcjonowanie w pewnych określonych ramach. To jest taki szklany klosz, z którego muszę się oswobadzać by tworzyć coś własnego. W tej chwili spełniam swoje marzenie sprzed lat.
Dlaczego wybrałaś specjalizację „w kamieniu”.
Specjalizacja wybrała mnie. Pierwsze moje marzenie to były studia malarstwa. Do decyzji przyczyniła się rodzina, która zasugerowała, że zawód artysty malarza może nie być najlepszy dla kobiety w kontekście późniejszego życia i pracy. Konserwacja była dość blisko. Nie dostałam się na konserwację za pierwszym razem. Dostałam się do trzyletniej szkoły w Nysie o profilu rzeźby i architektury. I tak specjalizacja znalazła mnie. Edukację kontynuowałam w Toruniu.
Czy praca konserwatora to działania indywidualne czy zespołowe?
Zespołowe, chociaż nie zawsze cały zespół jest potrzebny do samej konserwacji. Na efekt finalny składa się praca badawcza, często historyka sztuki, dokumentacyjna, kwerenda, praca inspektorów, urzędników, samego konserwatora.
Przy jakich obiektach wykonujesz konserwacje?
Pracuję przy konserwacji obiektów sakralnych jak i kamienic. Zajmuję się pozłotnictwem, konserwuję ołtarze oraz detale architektoniczne czyli elementy wystroju elewacji. Mój zespół odnawiał kamienice na Rynku Starego Miasta – zajmowaliśmy się m.in. polichromiami Zofii Stryjeńskiej czy konserwacją Bazyliszka. Po prawej stronie Warszawy wykonywałam badania stratygraficzne kamienic przy ul. Kłopotowskiego, Targowej, Konopackiej, Stalowej, Osieckiej i Grochowskiej. Kierowałam pracami konserwatorskimi przy dworku Szuszkiewicza na tyłu gmachu PKP przy ul. Wileńskiej. Obecnie sprawuję nadzór w zakresie prac konserwatorskich Sinfonii Varsovii. Przez kilka lat miałam pracownię na terenie fabrycznym Peruna.
Czy w tym samym czasie zajmujesz się jednym projektem, czy kilkoma jednocześnie?
Najczęściej kilkoma, choć w świecie idealnym wolałabym jednym.
Co w Twoim zawodzie jest największym wyzwaniem?
Bardzo mnie pociąga wielozadaniowość. Mój zawód wymaga niezłej kondycji fizycznej np. do chodzenia po rusztowaniu, umiejętności komunikacji z innymi ludźmi, cierpliwości, oczywiście wiedzy. Lubię różnorodność.
Czy IMPULS ART planuje kolejną wystawę?
Och tak! W życiu potrzebne są wyzwania, żeby się chciało.
Będzie wystawa indywidualna?
Chyba będzie, dojrzewam do tej decyzji.
Dziękuję za rozmowę. MaG
„W stronę pełni” to wystawa malarstwa grupy IMPULS ART, którą do 6 maja br. można obejrzeć w Terminalu Kultury Gocław. Wstęp wolny, Galeria 2 Piętro.
Ze strony Terminala Kultury Gocław:
Prace pokazane na wystawie to prezentacja wielu dróg, którymi podążają członkinie grupy Impuls Art, a także drogi wspólnej mimo różnych osobowości i różnych twórczych kreacji.
Grupę Impuls Art powołały do życia absolwentki studiów podyplomowych z malarstwa na wydziale artystycznym UMCS w Lublinie w roku 2022/2023. W jej skład wchodzą: Katarzyna Brzyska, Wiesława Czarnecka-Koźlik, Agnieszka Głębicka, Joanna Krasowska, Izabella Kloch, Jagoda Perec, Edyta Sawulska, Joanna Szewczyk, Agnieszka Wróblewska, Wanda Zawistowska oraz Ewa Zielonka- Gawryluk.
Impuls Art to grupa kobiet w różnym wieku, których pasją jest malarstwo. Celem grupy jest utrzymanie dobrej artystycznej energii powstałej podczas studiów oraz kontynuowanie twórczej współpracy.
gazeta Mieszkaniec, Warszawski Lokalny Portal Informacyjny Mieszkaniec, warszawskie informacje