Świętowali, ślubowali
Tysiące warszawskich pedagogów świętowało w ubiegły piątek, 14 października, Dzień Edukacji Narodowej. W wielu szkołach święto było połączone ze ślubowaniami klas pierwszych.
– To bardzo dobre połączenie, gdyż nie byłoby nauczycieli, gdyby nie było uczniów… – uważa pani Ola, pedagog w jednej ze śródmiejskich podstawówek. – Uroczyste ślubowanie pierwszaków podnosi rangę także naszego święta. W większości placówek odbyła się więc uroczystość, w czasie której roczniki klas pierwszych ślubowały w asyście szkolnego pocztu sztandarowego.
Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą podkreślali, że wychowanie i wykształcenie młodych ludzi jest najlepszą inwestycją i zachęcali, aby absolwenci odwiedzali swoich byłych nauczycieli.
W nauczycielskim fachu pracują rzesze ludzi. – W roku szkolnym 2015/16 w województwie mazowieckim pracowało łącznie 72 tys. nauczycieli – informuje nas Tomasz Kalbarczyk z Urzędu Statystycznego w Warszawie. W samej stolicy naucza ponad 39 tysięcy pedagogów.
Dobrze prezentują się statystki dotyczące stopnia awansu zawodowego. Ponad 60% zatrudnionych w Warszawie, to nauczyciele dyplomowani i mianowani. Jedną czwartą pedagogów stanowią kontraktowi. Jednak nie wszyscy warszawscy nauczyciele mogą uczyć. W stołecznym Urzędzie Pracy zarejestrowanych jest blisko 400 bezrobotnych pedagogów.
Dzień Edukacji Narodowej, który jest potocznie nazywany Dniem Nauczyciela, upamiętnia rocznicę powstania Komisji Edukacji Narodowej w 1773 r. Inicjatorem powołania takiego organu, współczesnego odpowiednika ministerstwa oświaty i edukacji, był król Stanisław August Poniatowski. Warto nadmienić, że KEN był pierwszą w Europie instytucją tego typu.