Czytam, więc myślę
Do niedawna biblioteka kojarzyła się z nudnym miejscem wypożyczania książek oraz gromadzenia zbiorów, w którym należało być cicho, by nie rozpraszać innych użytkowników. Być może wynikało to z tego, że pierwsze biblioteki w Polsce powstawały na przełomie XVIII i XIX wieku w duchu niepodległościowym, czyli w czasach, w których o pewnych sprawach nie należało głośno mówić. Może dlatego, że po II wojnie światowej biblioteki miały wspomagać zwalczanie analfabetyzmu, a odwiedzające je osoby nie były zbyt oczytane i skłonne do jakichkolwiek rozmów. Na szczęście […]