Mówiła, że jest na Wołyniu, potem, że w Grodnie lub Sejnach. Staruszkę uratowały strażniczki miejskie

Wielu seniorów potrzebuje opieki i ten przykład jest tego najlepszym dowodem. Wszystko wydarzyło się kilka dni temu na Saskiej Kępie. 89-letnia kobieta wyszłą na spacer i gdyby nie czujne oko strażniczek miejskich długo by nie wróciła do swojego domu… Funkcjonariuszki z VI Oddziału Terenowego zauważyły starszą kobietę, która sprawiała wrażenie zdezorientowanej i zagubionej. Znajdująca się na wysepce przejścia dla pieszych staruszka zaczęła w pewnej chwili iść środkiem ulicy. Zapytana […]

error: Zawartość chroniona prawem autorskim!! Dbamy o prawa: urzędów, instytucji, firm z nami współpracujących oraz własne. Potrzebujesz od nas informacji lub zdjęcia? Skontaktuj się redakcja@mieszkaniec.pl