Ukrył w folii telefon i tłumaczył, że… mama zawinęła go zamiast kanapek
Kryminalni z Wawra w przeciągu dwóch godzin od momentu przyjęcia zgłoszenia nie tylko ustalili kim jest prawdopodobny sprawca przywłaszczenia telefonu, ale też go zatrzymali i odzyskali łup. 24-latek wpadł po obserwacji okolicy miejsca zamieszkania, kiedy wracał do domu. Telefon miał ukryty w domu, owinięty w folię aluminiową. Tłumaczył, że… mama się pomyliła i zamiast kanapek zawinęła telefon.
Kiedy kryminalni z Wawra otrzymali zgłoszenie o przywłaszczonym w sklepie telefonie od razu wykonali niezbędne czynności operacyjne, pozyskali i potwierdzili informacje. Błyskawicznie wytypowali prawdopodobnego sprawcę. Szybkie zatrzymanie podejrzanego dawało gwarancję odzyskania i zabezpieczenia telefonu.
Funkcjonariusze podjęli obserwację okolicy miejsca zamieszkania mężczyzny i po niespełna 2 godzinach zauważyli 24-latka wracającego do domu. Zatrzymali go. Ten próbował udawać, że nie ma pojęcia o co chodzi. W mieszkaniu policjanci znaleźli telefon owinięty folią aluminiową. Mężczyzna tłumaczył, że to jego mama musiała się pomylić przy robieniu kanapek i przypadkowo zawinęła zamiast jedzenia telefon.
Zatrzymany trafił do policyjnej celi, telefon powrócił do właściciela. Śledczy z komisariatu przy ulicy Mrówczej na podstawie zgromadzonych dowodów przedstawili zatrzymanemu zarzut przywłaszczenia.
/ksp/