W warszawskim ZOO wykluł się kazuar hełmiasty
W Miejskim Ogrodzie Zoologicznym w Warszawie przyszedł na świat kazuar hełmiasty. To ważne wydarzenie, ponieważ ptaki te rzadko rozmnażają się w ogrodach zoologicznych.
Mały nielot w warszawskim ogrodzie zoologicznym
Maluch wykłuł się w zeszłym tygodniu i dzielnie już podąża za tatą. Tak, za tatą, ponieważ u tych ptaków, to właśnie ojciec wysiaduje jaja i opiekuje się pisklętami. Inną ciekawostką jest to, że kazuary wykluwają się pokryte puchem i już od pierwszych chwili po przyjściu na świat są bardzo sprawne fizycznie i opuszczają gniazda. Dokładnie tak samo, jak to jest w przypadku kurcząt czy kacząt. O takich ptakach mówimy, że są zagniazdownikami. W przeciwieństwie do gniazdowników, które wykluwają się nagie oraz ślepe i przez pewien czas muszą przebywać w gnieździe, będąc ściśle uzależnionymi od rodziców. Jako przykład gniazdowników możemy wymienić chociażby nasze rodzime wróble i wrony.
Pojawienie się w stołecznym ZOO małego kazuara hełmiastego jest wielkim sukcesem hodowlanym, mimo że wykluło się tylko jedno pisklę, ponieważ ptaki te rzadko przystępują do lęgów w ogrodach zoologicznych. Owszem, aż 55 europejskich ZOO posiada je w swojej kolekcji, jednak tylko nieliczne mają rozmnażające się pary. Jak powiedział “Mieszkańcowi” Marcin Chrapowicki z Ptaszarni Warszawskiego ZOO, jest to pierwszy od 6 lat udany wylęg tego gatunku.
Rozmnażanie kazuarów w ogrodach zoologicznych jest ważne, bo gatunek ten jest objęty programem hodowlanym – mówi. – Niestety, rocznie są to pojedyncze osobniki w skali całej europejskiej populacji. Nasza samica złożyła 3 jaja, ale 2 pozostałe były niezapłodnione. To kolejna trudność w hodowli tych ptaków. Nasza samica przez ostatnie lata nawet składała jaja, ale za każdym razem były niezapłodnione. Tym razem się udało. Samo utrzymanie kazuarów w ZOO nie jest problematyczne. Ptaki nie mają dużych wymagań siedliskowych ani nie wymagają specjalnego żywienia, jednak relacje między samicą i samcem są trudne, bo w przypadku tego gatunku to samica dominuje nad samcem. Nawet fizycznie jest większa od niego. Ptaki mogą więc przebywać razem tylko określony krótki czas, czyli podczas zalotów i kopulacji, a następnie muszą być rozdzielone z uwagi na agresję samicy. Po złożeniu jaj wysiadywaniem zajmuje się samiec. W tym czasie samica jest oddzielona na drugim wybiegu. W naturze nie ma takich problemów, ptaki mają swoje terytoria i raczej się nie spotykają.
Kazuar hełmiasty (Casuarius casuarius)
Kazuary hełmiaste są bardzo ciekawymi ptakami nie tylko ze względu na ich nietypowe obyczaje godowe i rozrodcze, ale również ze względu na swoje zachowanie i fakt, że nie potrafią latać, ponieważ ich skrzydła są mocno zredukowane.
Z wyglądu ptaki te przypominają strusie, tyle tylko że są mniejsze i inaczej ubarwione. Samce dorastają do 29-34 kg, samice do około 58 kg. To typowe samotniki, które łączą się w pary tylko w okresie godowym i to na krótki czas.
Kazuary najchętniej przebywają w pobliżu wody. Są bardzo płochliwe, równocześnie jednak bardzo niebezpieczne. Gdy poczują się zagrożone, bez wahania atakują przeciwnika, kopiąc go nogami uzbrojonymi w ostre pazury. W ten sposób mogą nie tylko dotkliwie ranić wroga, ale nawet go zabić! Dlatego w kontaktach z tymi ptakami, należy zachować dużą ostrożność!
Ojczyzną kazuarów hełmiastych są północno-wschodnia Australia oraz Nowa Gwinea. Występują także na indonezyjskich wyspach Aru oraz wyspie Seram w archipelagu Moluki, gdzie prawdopodobnie zostały introdukowane. W warszawskim ogrodzie zoologicznym mieszkają obecnie dwa ptaki tego gatunku, samiec i samica. /jn/
Źródło i foto: Warszawski ogród zoologiczny