Wiosenne szczepienie przeciw wściekliźnie lisów
W dniach 4-17 kwietnia na terenie całego województwa mazowieckiego będzie przeprowadzania akcja szczepienia przeciwko wściekliźnie dzikich lisów. Należy zachować ostrożność i pilnować domowych psów oraz kotów!
Uwaga! Szczepionka przeciw wściekliźnie!
Szczepienia lisów przeciw wściekliźnie odbywają się w województwie mazowieckim co roku. Są bowiem bardzo ważnym sposobem zapobiegania tej niezwykle groźnej dla ludzi i zwierząt choroby. A to właśnie lisy spośród dzikich zwierząt są głównymi nosicielami wirusa, który ją wywołuje.
Szczepionkę przeciw wściekliźnie podaje się lisom doustnie. Ma postać krążka o bardzo silnym rybim zapachu. Ta przynęta wabi lisy i zachęca je do jej zjedzenia. Zrzuca się ją z samolotów lub wykłada ręcznie na łąkach, polach i na skraju lasów. Zrzuty nie obejmują terenów zabudowanych. Nie musimy się więc martwić, że my lub nasz pies lub kot natchnie się na jedną z nich na naszym osiedlu.
A niestety, zapach szczepionki kusi nie tylko lisy, ale również domowe psy i koty. Nie powinny jej zjadać. Dlatego Mazowiecki Wojewódzki Lekarz Weterynarii zaleca, by w okresie wykładania szczepionki i dwa tygodnie (bo tyle czasu szczepionka działa) wyprowadzać psy na smyczy, a kotów nie wypuszczać z domu. W przypadku zjedzenia przez psa czy kota szczepionki należy jak najszybciej udać się z pupilem do weterynarza.
Sami również nie powinniśmy dotykać szczepionki. Między innymi dlatego, że gdy lisy wyczują na niej zapach człowieka, po prostu jej nie zjedzą. Jeśli przez przypadek dotkniemy szczepionki, powinniśmy jak najszybciej dokładnie umyć dłonie wodą z mydłem lub innym środkiem myjącym i skontaktować się z lekarzem medycyny.
Wścieklizna – choroba śmiertelna!
Wścieklizna jest chorobą śmiertelną! Wywołuje ją ssRNA(-) wirusa Rabies virus (RABV) z rodziny Rhabdoviridae, rodzaju Lyssavirus. Do zakażenia dochodzi najczęściej wskutek ugryzienia przez chore zwierzę. Wirus wścieklizny znajdujący się w jego ślinie wnika do krwi ugryzionego człowieka lub zwierzęcia.
Niestety nie ma skutecznego lekarstwa na tę chorobę. W przypadkach zakażenia człowieka wirusem wścieklizny jedynym sposobem ratunku jest natychmiastowe podanie szczepionki. Jest wówczas szansa, że choroba się nie rozwinie. Dotyczy to tylko ludzi. Chore na wściekliznę zwierzęta poddaje się eutanazji.
W Polsce głównymi nosicielami wścieklizny są dzikie lisy. Dlatego przeprowadza się akcje ich szczepienia. Spośród zwierząt domowych na wściekliznę chorują głównie psy i koty, dlatego je również powinno się regularnie szczepić przeciw tej chorobie.
/JPN/
lokalny portal informacyjny w Warszawie, wiadomości Warszawa, gazeta Mieszkaniec
Źródło: UD Białołęka
Plakat: UD Białołęka
Foto: Pixabay
