Zaczęło się od wykroczenia, skończyło na zarzucie karnym
Gdy ma się na sumieniu przestępstwo, lepiej nie popełniać drobnych wykroczeń! Przekonała się o tym pewna 29-letnia kobieta, która przeszła przez jezdnię w niedozwolonym miejscu i została przyłapana przez patrol policji. Normalnie skończyłoby się to pouczeniem lub grzywną, gdyby nie fakt, że kobieta była poszukiwana.
Do zdarzenia doszło w nocy na Pradze Północ. Podczas rutynowego patrolu, policjanci zauważyli młodą kobietę, przechodzącą przez ulicę w niedozwolonym miejscu.
Mundurowi wylegitymowali kobietę i sprawdzili w policyjnym systemie. Wtedy okazało się, że 29-latka jest poszukiwana przez białołęcką policję. Podejrzewano bowiem, że jest zamieszana w kradzież 14 opakowań zdrapek o wartości prawie 3600 złotych najpopularniejszej gry liczbowej, która miała miejsce w połowie lipca 2021 roku.
Mundurowi poinformowali 29-latkę o tym, że przechodząc przez jezdnię w niedozwolonym miejscu popełniła wykroczenie. Udzielili jej upomnienia. A następnie zabrali na komendę policji przy Jagiellońskiej. Resztę nocy kobieta spędziła w policyjnej izbie zatrzymań.
6 października 2022 roku dochodzeniowiec z komendy na Białołęce przesłuchał zatrzymaną. Kobieta usłyszała zarzut dokonania kradzieży.
Nadzór nad tym postępowaniem prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Północ.
Źródło i foto: KRP VI