Szarlotki – najpyszniejsze z ciast!

Charlotte russe – szarlotka rosyjska. Przyrządza się ją na zimno lub gorąco.

Zimna: formę wyłożyć biszkoptami (także boki); jeśli szarlotka będzie chłodzona, biszkopty mogą być lekko skropione sokiem lub aromatycznym alkoholem. Na biszkopty wylewamy bardzo gęsty mus jabłkowy (jabłka obrać, pokroić, prażyć, mieszając z dodatkiem np. wanilii, cynamonu, miodu itp.) wymieszany z rozpuszczoną żelatyną. Pod jabłka można dać trochę kremu, np. gotowego karpatkowego. Schłodzić przez 2-3 godziny w lodówce, odwracając wyłożyć na talerz. Dekorować bitą śmietaną lub sosem czekoladowym.

Mrożona: biszkoptów nie skrapiamy, wnętrze formy z biszkoptami wypełniamy musem jabłkowym, ew. z dodatkiem brzoskwiń, wierzch posypujemy obficie kakao. Zamrażamy!

Pieczona: formę wysmarować grubo świeżym masłem, wyłożyć grzankami z bułki, wypełnić bardzo gęstym musem z jabłek, przyprawionym cynamonem. Zapiekać około 40-50 minut w niezbyt wysokiej temperaturze. Wyłożyć odwracając formę, podawać natychmiast lub po ostudzeniu.

Rosyjski tort jabłkowy: krążki biszkoptowe (mogą być kupne) nasączyć alkoholem, wymieszanym z osłodzoną wodą z cytryną. Najniższy krążek – najsłabiej. Na to kładziemy ubitą mocno śmietanę lub krem, a następnie podsmażone na maśle i wystudzone cieniutkie plasterki jabłek, na to kolejny krążek, skrapiamy, krem, jabłka itd. Najwyższy krążek dekorujemy bitą śmietaną i płatkami prażonych migdałów.

Niemiecki jabłecznik: podpiec ciasto kruche (szklanka mąki, 10 dag masła, 1 jajko, 1 żółtko, łyżka cukru pudru) zachowując w lodówce 1/4 jego masy. Wyjąć z pieca, ułożyć nadzienie: 1-1,5 kg jabłek, ewentualnie sok cytrynowy, 3-4 łyżki namoczonych rodzynek, pół szklanki włoskich orzechów, cynamon, czubata łyżka mąki ziemniaczanej wymieszanej z odrobinką wody. Na wierzchu układamy kratkę z ciasta z lodówki, smarujemy żółtkiem rozmieszanym z 2 łyżkami skondensowanego mleka.

Na szybko: rozmrozić opakowanie francuskiego ciasta, pociąć w spore kwadraty. Na każdym ułożyć ósemkę jabłka z sokiem z cytryny, łyżeczką miodu i imbirem (ciut). Kwadrat sklejamy, wierzch nacinamy ostrym nożem, by dać ujście parze, smarujemy żółtkiem z mlekiem, pieczemy.

 

Pyszna Józia



 

 
error: Zawartość chroniona prawem autorskim!! Dbamy o prawa: urzędów, instytucji, firm z nami współpracujących oraz własne. Potrzebujesz od nas informacji lub zdjęcia? Skontaktuj się redakcja@mieszkaniec.pl
Skip to content