Złapał lisa w zastawioną pułapkę!

Złapał lisa w zastawioną pułapkę. Drapieżnika uwolnili strażnicy miejscy

Strażnicy miejscy z Ekopatrolu uwolnili lisa, trzymanego w klatce na jednym z ogródków działkowych na Pradze Południe. Zwierzę schwytał w pułapkę właściciel ogródka, hodowca gołębi. Jak twierdził, zrobił to, ponieważ drapieżnik podkradał mu ptaki. Sprawą zajęła się policja.

Odławianie dziko żyjących zwierząt jest niezgodne z prawem!

Gdy strażnicy miejscy z Ekopatrolu otrzymali zgłoszenie o lisie uwięzionym w klatce na terenie ogródka działkowego na Gocławiu, od razu udali się na miejsce. Osoba zgłaszająca czekała na funkcjonariuszy przy ulicy Jana Nowaka-Jeziorańskiego. Wskazała działkę pośrodku kompleksu.

Po wejściu na teren, mundurowi zobaczyli dorosłego lisa, zamkniętego w pułapce. Zastawił ją właściciel działki, będący hodowcą gołębi. Mężczyzna twierdził, że drapieżnik zabijał mu ptaki, dlatego postanowił go schwytać. Nie wiedział, że ściąga na siebie kłopoty. Ustawianie pułapek na dzikie zwierzęta jest bowiem zabronione i podlega karze!

Hodowcy powinni zadbać o dobrą ochronę swojego inwentarza, zamiast stosować urządzenia do chwytania dzikich zwierząt – czytamy na stronie warszawskiej Straży Miejskiej.

Funkcjonariusze sprawdzili, czy schwytany drapieżnik wymaga interwencji lekarza weterynarii. Na szczęście nic nie wskazywało na to, by doznał jakiś obrażeń. Wywieźli więc zwierzę do lasu i wypuścili na wolność. Strażnicy wezwali również policję, która zajmie się tą sprawą.

Źródło i foto : Straż Miejska w Warszawie



error: Zawartość chroniona prawem autorskim!! Dbamy o prawa: urzędów, instytucji, firm z nami współpracujących oraz własne. Potrzebujesz od nas informacji lub zdjęcia? Skontaktuj się redakcja@mieszkaniec.pl
Skip to content