Zostawiła psa w nagrzanym aucie!
Policjanci ukarali mandatem 45-letnią kobietę, która w ubiegły piątek (6 sierpnia 2022 roku) pozostawiła swojego psa w zamkniętym samochodzie na parkingu przed galerią handlową przy ulicy Głębockiej. Tego dnia temperatura powietrza przekraczała 32 stopnie! Pobyt w aucie w takich warunkach mógłby się więc skończyć dla zwierzęcia śmiercią! Na szczęście, dzięki szybkiej reakcji świadka mundurowi uwolnili czworonoga uwięzionego w nagrzanej toyocie nim doszło do tragedii.
Pies w nagrzanym samochodzie
Zawiadomienie o psie przebywającym w nagrzanym samochodzie dotarło do policji około godziny 14.00. Otrzymawszy je, funkcjonariusze z wydziału wywiadowczo-patrolowego komisariatu na Targówku od razu przystąpili do interwencji. Na miejscu zastali kobietę, która zadzwoniła na policję. Wyjaśniła, że początkowo próbowała znaleźć właściciela samochodu z pomocą ochrony centrum handlowego, co niestety się nie udało. Dlatego zdecydowała się wezwać policję.
Na szczęście mundurowi przyjechali szybko. Pies przebywał w nagrzanym pojeździe co najmniej od 30 minut. Zwierzę ciężko oddychało i zaczynało wykazywać oznaki zmęczenia. Dalszy jego pobyt w samochodzie groził udarem cieplnym, a nawet śmiercią z przegrzania. W takiej sytuacji policjanci zrobili jedyną możliwą rzecz – wybili tylną szybę w toyocie i uwolnili półżywego czworonoga.
Właścicielka pojazdu i psa pojawiła się na parkingu po 25 minutach od chwili uwolnienia zwierzęcia. Zaczęła tłumaczyć się i przepraszać za swoje lekkomyślne postępowanie. Funkcjonariusze przyjęli przeprosiny, ale i tak ukarali kobietę mandatem w wysokości 500 złotych! Dodatkowo czeka ją jeszcze wydatek związany ze wstawieniem nowej szyby.
Nie zostawiaj zwierzęcia w aucie podczas upałów
Pod żadnym pozorem nie należy zostawiać psa, kota czy jakiekolwiek innego domowego zwierzęcia w samochodzie podczas letnich upałów. Nawet, gdy opuszczamy auto tylko „na chwilę”, by zrobić zakupy lub coś załatwić. Temperatura w zamkniętym pojeździe wrasta bowiem błyskawicznie i już po krótkiej chwili staje się nie do zniesienia. I naprawdę niewiele potrzeba, by zwierzę uległo odwodnieniu, udarowi czy nawet uduszeniu. Pozostawienie uchylonej szyby czy miski z wodą w niczym nie pomoże zamkniętemu w samochodzie zwierzakowi. /jn/
Źródło: KRP VI