Rosół
Przepisów na rosół jest mnóstwo. Różnią się rodzajem mięsa (byle nie wieprzowina), przyprawami, dodatkami. Co ludzie dodają do rosołu? Gałkę muszkatołową, paprykę, kurkumę, sok z buraków (tak!), listek bobkowy, ziele angielskie, lubczyk (liście lub suszony, tarty korzeń), upaloną na gazie surową cebulę z łupinami, włoską kapustę, suszonego grzybka i wiele innych, ale nie wszystko naraz! Rosół może być z drobiu (i gołębi), królika, wołowiny, nawet tłustej (gdy rosół ostygnie, tłuszcz się zestali i łatwo go wyjąć łyżką). Zachęcam do eksperymentów i odnalezienia tego jedynego, niepowtarzalnego smaku. Oto kilka przepisów.
Rosół 1: kurczaka w kawałkach zalej zimną wodą z łyżką soli, zostaw na godzinę, potem wodę wylej, znów zalej zimną i postaw na malutkim ogniu, półprzykryte. Gdy się zagotuje („mrugając”, nawet nie bulgocząc), zbierz szumowiny. Dodaj oczyszczoną włoszczyznę (marchew, pietruszka, seler, por). Nie zwiększając gazu powolutku gotuj (niech ledwie „mruga”) przez około 2 godziny. Wówczas dodaj sól, świeżo mielony pieprz, natkę (całą) i wolniusieńko gotuj jeszcze z godzinę. W sumie trwa to około 3-4 godzin, włoszczyzna nie jest rozgotowana, jeśli dbamy, by naprawdę gotowało się ledwo – ledwo, a smak! Znakomity, esencjonalny. Ja dodaję też zawsze paloną cebulę i ciut lubczyku. Trzeba tylko pamiętać, by nie było za wiele wody…
Rosół 2: mięso zalej zimną wodą, lekko posól, zwyczajnie zagotuj, zbierz pianę z wierzchu, dodaj włoszczyznę, szybko zagotuj i niech leciutko, powoli wrze przez około 50 minut. Dodaj sól i pieprz do smaku. Gotowe, lecz moim zdaniem – raczej jako baza do innych zup (pomidorowa – dodajesz soku pomidorowego lub koncentratu i przyprawy, ogórkowa – dodajesz ziemniaki w kostkę cebulę w drobną kostkę i tarte, kiszone ogórki, pieczarkowa – zarumienione z cebulą pieczarki w plasterkach i nieco kwaśnej śmietany) niż jako samodzielna zupa. Wolę rosół z przepisu wyżej.
Rosół 3: mięso drobiowe zmiel, dopraw jak mielone i wyrób małe klopsiki. Na tarce zetrzyj marchewkę, pietruszkę, selera. Wrzuć do wrzątku razem z zieloną częścią pora, dopraw, gotuj ok. 30 min. Dodaj klopsy, po 20-25 minutach gotowe!
