Falenica – tunel, ale jaki?
Źródło: FB Społeczny Komitet Obrony Centrum Falenicy
W wawerskiej Falenicy trwa zbiórka podpisów za zmianą planów przebudowy przejazdu przy stacji PKP. Chodzi o to, aby zamiast tunelu drogowego pod tutejszym torowiskiem powstał tunel pieszo-jezdny.
W minionym tygodniu w sali konferencyjnej WSH Fala odbyło się spotkanie informacyjne, które dotyczyło planów PKP PLK budowy przeprawy pod przejazdem kolejowym u zbiegu ul. Patriotów, Bysławskiej i Walcowniczej. W tym miejscu ma powstać tunel samochodowy, w którym znaczna część mieszkańców widzi duże zagrożenie dla samego centrum Falenicy, jak i obniżenia komfortu mieszkania i życia w tej części Wawra. Spotkanie zorganizował Społeczny Komitet Obrony Centrum Falenicy.
Mieszkańcy Falenicy chętnie brali listy na podpisy pod zmianą koncepcji tunelu.
Społecznicy zbierają podpisy pod postulatem zmiany planów budowy tunelu samochodowego na rzecz tunelu pieszo-rowerowego. Taką ideę poparło już blisko 1000 mieszkańców! A nie jest łatwo skutecznie wskazywać rzeczowe argumenty, które przemawiają za rezygnacją z budowy wyczekiwanej od lat przeprawy. I to w takim miejscu, jak przejazd przy stacji PKP Falenica, który stał się symbolem bezsensownego oczekiwania przed szlabanem. Na spotkaniu informacyjnym, aż trzy osoby z publiczności, w swoich wypowiedziach użyły zwrotu typu „ten cholerny przejazd”, czy „ten cholerny szlaban”. I mimo, że tak pomstują na obecny stan, to w budowie tunelu samochodowego nie widzą wybawienia, a jedynie jeszcze większe problemy dla Falenicy.
O idei zmiany planów pisaliśmy na naszych łamach („Falenica mówi NIE trzeciemu tunelowi” – Mieszkaniec nr 20 z 2019 r. – publikacja dostępna w archiwum na naszym portalu www.mieszkaniec.pl ), ale przypomnijmy, że głównie chodzi o to, aby w centralnej części Falenicy zbudować mniejszy tunel dla pieszych i ruchu rowerowego. Jednym z podstawowych argumentów za takim rozwiązaniem jest to, że przecież w odległości kilkuset metrów od obecnego przejazdu powstaną dwie inne bezkolizyjne przeprawy przez torowisko. Po jednej stronie Falenicy będzie wiadukt w rejonie ul. Bruknera i Werbeny, a po drugiej stronie powstanie tunel Południowej Obwodnicy Warszawy. – Nie ma potrzeby, aby nasza Falenica, jako chyba jedyne w Polsce osiedle miała aż trzy przejazdy przez torowisko – argumentuje Anna Starosz ze społecznego komitetu.
Dyskusje o tunelu przy PKP Falenica budziły wiele emocji.
Rzeczowe argumenty przemawiające za zmianą dotychczasowych planów, w oparciu o multimedialną prezentację, przedstawiał na spotkaniu inny sygnatariusz komitetu – Bartosz Mróz, który jednocześnie jest przewodniczącym falenickiego samorządu. Mówił on m.in. o tym, że przy wariancie z tunelem samochodowym arteria w ciągu ul. Bysławskiej i Walcowniczej zacznie pełnić rolę tranzytową. Nie będzie bezpośredniego wjazdu w ul. Patriotów, a większość ruchu zostanie przeniesiona na lokalne, wąskie osiedlowe uliczki. Uczestnicy spotkania podkreślali, że przy obecnych planach PKP znacznie wzrośnie zagrożenie wypadkami drogowymi licznych klientów falenickiego targowiska, zniszczeniu ulegnie część tutejszej zieleni, zostanie zlikwidowana część miejsc postojowych oraz będzie utrudniony dostęp do Kulturoteki.
Aby samemu wyrobić sobie zdanie na temat proponowanego przez aktywistów rozwiązania warto wejść na Facebooku na profil Społecznego Komitetu Obrony Centrum Falenicy. Zamieszczona jest tam m.in. wspomniana prezentacja. Pod ideą zmiany społecznicy w kilku osiedlowych punktach (m.in. w restauracji Stara Kuźnia, DH „Fala” czy markecie PSB „Mrówka”) zbierają podpisy do końca listopada. W międzyczasie zamierzają swój pomysł przedstawić prezydentowi Warszawy, władzom Wawra i PKP PLK. Rozważają też zorganizowanie kolejnego spotkania informacyjnego dla mieszkańców.
