Tragedia na Białołęce! Policja znalazła dwa ciała w jednym z domów!
Do tragicznego zdarzenia doszło w czwartek, 23 lutego 2023 roku, na Tarchominie. Policja znalazła tam ciała kobiety i mężczyzny. W domu, w którym znaleziono ciała policja zastała również mężczyznę z ranami kłutymi, którego przewieziono do szpitala. W poniedziałek 27 lutego usłyszał zarzut podwójnego zabójstwa. (Tekst zaktualizowany 28 lutego 2023 roku)
Sytuacja miała miejsce w jednym z domów jednorodzinnych przy ulicy Nowodworskiej. Około godziny 16 do komendy rejonowej trafiło zgłoszenie o tym, że coś niepokojącego dzieje się na wspomnianej posesji. Na miejsce został wysłany patrol policji.
Funkcjonariusze, wysłani na interwencję, znaleźli we wspomnianym domu dwa ciała – kobiety i mężczyzny. Jedno ciało miało znajdować się na parterze, drugie na piętrze.
Na miejscu zdarzenia mundurowi zastali również mężczyznę z ranami kłutymi. Został przewieziony do szpitala. Według doniesień niektórych mediów, ranny mężczyzna miał być sprawcą. w piątek, 24 lutego 2023 roku, policja nie potwierdzała jeszcze tej informacji, jak również tego, że na miejscu tragedii znaleziono narzędzie zbrodni.
Jak powiedziała tego dnia “Mieszkańcowi” komisarz Paulina Onyszko, rzeczniczka prasowa Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI, nikt nie został jeszcze zatrzymany. Sprawa trafiła do prokuratury, która zbada okoliczności zdarzenia.
Następnego dnia mundurowi zatrzymali 37-letniego mężczyznę, który przebywał w szpitalu. Zebrane przez policjantów w trakcie czynności procesowych materiały przekazano do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ, która wszczęła śledztwo.
W sobotę 25 lutego, 37-letni mężczyzna został doprowadzony do tej prokuratury na przesłuchanie. Tam postawiono mu zarzut podwójnego zabójstwa. Ofiarami byli jego siostra w wieku 50 lat oraz jej 22-letni syn Policja zabezpieczyła również narzędzie zbrodni – siekierę. Za przestępstwo, o które mieszkaniec Białołęki jest podejrzany, może mu grozić kara dożywotniego pozbawienia wolności.
Według nieoficjalnych informacji sprawca po dokonania zabójstwa usiłował popełnić samobójstwo – stąd rany kłute na jego ciele.
/JPN/
Źródło: Własne
