O wyższości dekagramów nad kilogramami
– No, co tam panie Eustachy nowego na naszym bazarze?
– Teraz to już tylko jakieś cuda na kiju mogłyby być – odpowiedział żartem pan Eustachy Mordziak, kupiec z Centrum Handlowego Szembeka, swojemu koledze serdecznemu, Kazimierzowi Główce – stałemu klientowi tutejszej gildii kupieckiej.