Nowy ład
– Ho, ho! Widzę u pana Eustachego zmiany… Nowy ład można powiedzieć. Pan Kazimierz Główka, uśmiechając się, spoglądał znacząco na wystrój straganu, na którym jego kolega, Eustachy Mordziak, rozłożył swój towar – bieliznę damską wszystkich rozmiarów i z różnym przeznaczeniem. – E, tam… Takie tam eksperymenty. Uległem propagandzie, że tak powiem. – Propagandzie? – No, tak. Domowej. Moja Krysia dzień w dzień głowę mi truła, że musimy coś zmienić w swojej […]