Zagubiony chłopiec na Wileńskiej

Północno prascy policjanci zaopiekowali się 5-letnim chłopcem. Mimo niskiej temperatury powietrza panującej na zewnątrz, maluch szedł ulicą ubrany jedynie w bluzę. Na szczęście mundurowym szybko udało się ustalić miejsce zamieszkania chłopca i odnaleźć jego opiekunów.

Był wystraszony i szukał mamy!

Do zdarzenia doszło 14 lutego 2023 roku na ulicy Wileńskiej przed godziną 6. rano. Pewna mieszkanka dzielnicy zauważyła idącego chodnikiem kilkuletniego chłopca. Dziecko wyraźnie było zagubione. Płakało i szukało mamy. Na domiar złego, było lekko ubrane, mimo chłodnego dnia. Kobieta natychmiast zaopiekowała się maluchem, dokładnie okrywszy go własną kurtką. Następnie zadzwoniła na numer alarmowy.

Wezwany patrol policji bardzo szybko przybył na miejsce. Mundurowi próbowali dowiedzieć się od chłopca, kim jest i gdzie mieszka. Mały człowiek jednak wyraźnie ich się bał i nie chciał z nimi rozmawiać. Dlatego policjanci poprosili kobietę, która ich wezwała, o pomoc. Prażanka wsiadła więc do radiowozu i spróbowała nakłonić malucha do rozmowy. Na szczęście udało się i chłopiec powiedział jak ma na imię i jak nazywają się jego rodzice.

Informacje te zostały przekazane dyżurnemu policjantowi. Ten szybko ustalił potencjalną tożsamość chłopca i prawdopodobne miejsce jego zamieszkania. Potwierdzeniem tych ustaleń zajęła się inna załoga, która udała się pod zdobyty adres. Chłopiec natomiast, razem z „tymczasową opiekunką”, został przewieziony do komendy policji.

Niedługo później na miejsce przyjechały matka dziecka i jego ciotka, która opiekowała się nim tego feralnego ranka. Kobieta zeznała, że po prostu nie zauważyła, kiedy i jak 5-letni chłopiec opuścił mieszkanie. Policjanci przebadali obydwie kobiety alkomatem – były trzeźwe. Po sporządzeniu niezbędnej dokumentacji policjanci przekazali dziecko pod opiekę matki.

Cala dokumentacja dotyczące tej sprawy została następnie przekazana do Referatu ds. Wykroczeń i Postępowań Administracyjnych oraz Wydziału ds. Nieletnich i Patologii Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI. Pracujący w nich funkcjonariusze policji dokładnie sprawdzą warunki życia 5-latka i jego sytuację rodzinną.

Na pochwałę zasługuje postawa kobiety, która nie przeszła obojętnie obok spacerującego bez opieki małego chłopca i poświęciła swój czas, by się nim zaopiekować i wspomóc działania mundurowych. Kobieta natomiast w e-mailu skierowanym do szefa północno praskich policjantów wyraziła uznanie dla jego podwładnych za „postawę pełną empatii, spokoju i niezwykłego profesjonalizmu”.

/JPN/

Źródło: KRP VI



error: Zawartość chroniona prawem autorskim!! Dbamy o prawa: urzędów, instytucji, firm z nami współpracujących oraz własne. Potrzebujesz od nas informacji lub zdjęcia? Skontaktuj się redakcja@mieszkaniec.pl
Skip to content