Pamiątki z wakacji.
Kiedyś przywoziło się z kolonii i wczasów, a to termometr z rybakiem i rybką, nieco koślawym wizerunkiem latarni morskiej, a z gór – górala, ciupagę i inne piękności. Dziś zasięg naszych podróży się zwiększył, przybyły nowe, choć mocno już opatrzone „gadżety”, np. magnesy na lodówkę i długopisy. Cóż, niewielu je lubi i niekoniecznie chcemy je mieć. Co zrobić, gdy je nam dają?