Wypominki
– Dzień dobry! Eustachy Mordziak głośnym powitaniem z daleka potwierdzał zbliżającemu się panu Kazimierzowi Główce, emerytowi, który na bazarze zwykł robić zakupy, że czeka na niego i zaprasza. Lokal pana Eustachego nie był zbyt wytworny – ot, stragan z damską bielizną, ale w niczym to panom nie przeszkadzało. – „Listopad dla Polaków” niebezpieczna pora… – Słucham? – Taki cytat. Z Wyspiańskiego. Z „Nocy Listopadowej” konkretnie. O Powstaniu Listopadowym. I jak to u Wyspiańskiego – co zdanie, to sentencja. […]