Burzliwe życie 120-latki
Stoi i drży. Nie z powodu zimna, po prostu martwi się o to, czy się zaraz nie rozsypie. W końcu ma już mniej więcej 120 lat (pojawiła się na świecie najprawdopodobniej w latach 1900–1913). Będąc w tym wieku ma prawo podupaść na zdrowiu. Najgorsze jest jednak to, że przez ostatnie lata została mocno zaniedbana. Ani świeżej farby na ścianach czy deski na podłodze. Polichromie zniszczone. Tynk ze ścian odpada. W oknach szare dykty. Przed wejściem ktoś postawił […]