Obyśmy zdrowi byli
– Szanowny panie Kazimierzu… No, nie wiem, co powiedzieć na takie coś. Premier z trybuny mówi jedno, a życie toczy się swoim torem. Jeśli tramwaje dostają nowe cenniki i wszystkie inne służby, to kto za to na końcu będzie płacił? Niektóre samorządy muszą szykować na prąd nawet 70 proc. więcej niż do tej pory. Czytałem na przykład, że radni z Łodzi nawet do pana Morawieckiego w tej sprawie napisali, że im wychodzi 53 proc. więcej i jak nic droższe będą bilety tramwajowe i autobusowe, teatralne, kinowe, wejściówki do muzeów, na baseny itp., itd.