Miasto dla charakternych ludzi
Rozmowa ze Sławomirem Antonikiem, burmistrzem dzielnicy Targówek, samorządowcem, działaczem spółdzielczym i harleyowcem.
Rozmowa ze Sławomirem Antonikiem, burmistrzem dzielnicy Targówek, samorządowcem, działaczem spółdzielczym i harleyowcem.
Rozmowa z Jakubem Stefaniakiem – rzecznikiem prasowym Polskiego Stronnictwa Ludowego, byłym dziennikarzem telewizyjnym.
Rozmowa z Patrykiem Jakim, Sekretarzem Stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości, szefem sejmowej komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji, posłem, byłym samorządowcem.
Rozmowa z Jackiem Wojciechowiczem, mieszkańcem Białołęki, prezesem Fundacji Instytut Rozwoju Warszawy, byłym posłem, wiceprezydentem stolicy i burmistrzem Wesołej.
Rozmowa z Rafałem Trzaskowskim – posłem na Sejm, wykładowcą akademickim, politologiem i analitykiem. Był eurodeputowanym, ministrem administracji i cyfryzacji oraz ministrem ds. europejskich.
Rozmowa z Magdaleną Czerwosz – artystką z Saskiej Kępy, członkinią zarządu Stowarzyszenia Artystów Ceramików KERAMOS, animatorką życia kulturalnego prawobrzeżnej Warszawy, wieloletnią radną różnych szczebli stołecznego samorządu.
Tego trenera wielu rodzicom i dzieciakom na Białołęce przedstawiać nie trzeba: Radek Radtke, czyli uwielbiany przez najmłodszych trener zapasów, które są jego wielką pasją. Był medalistą Mistrzostw Polski i członkiem kadry narodowej juniorów i juniorów młodszych. Jego przygodę ze sportem wyczynowym ostatecznie zakończyła kontuzja kolana. Teraz trenuje dzieci. Z Białołęką jest związany od roku 2004. Po ukończeniu studiów na warszawskiej AWF, rozpoczął pracę jako nauczyciel gimnastyki korekcyjnej […]
Specjalistka od zdrowej żywności, polska dziennikarka prasowa i telewizyjna, przez kolegów nazywana „Matką Teresą polskiego spożywczaka”. Od lat Katarzyna Bosacka edukuje Polaków, jak zdrowo jeść.
Pełnoetatowa mama i żona, a do tego artystyczna dusza, która swoją pasję właśnie przeradza w pomysł na życie. Poznajcie mieszkankę Białołęki – Karolinę Tomczyk.
Trochę dziwnie się pisze o druhu Stefanie Romanowskim. Bo i jak na jednej stronie naszego czasopisma ująć sylwetkę człowieka, który nie jest żadną gwiazdą, żadnym celebrytą, a jednak znają go dziesiątki, jeśli nie setki tysięcy, warszawiaków…